Rząd wprowadza od 7 lipca kontrole na granicach z Niemcami i Litwą, bo – jak podkreśla wiceszef MSWiA Maciej Duszczyk – migranci odbijający się od granicy niemieckiej coraz częściej mają "ślad łotewsko-litewsko-białoruski". To znak, że przez północny wschód tworzy się nowy szlak migracyjny. Musimy prowadzić kontrolę na granicy litewskiej. To jest zamykanie szlaku – mówi money.pl Duszczyk.

Jak będą wyglądały kontrole?

Wyrywkowe i selektywne, nie jak przed Schengen. Straż Graniczna będzie typować auta do sprawdzenia na podstawie danych operacyjnych. Kontrole obejmą samochody osobowe, autobusy i ciężarówki. Niemcy i Litwa nie będą brać udziału w kontrolach – prowadzi je wyłącznie Polska.

Reklama

Współpraca z Niemcami i Litwą – tylko częściowa

Niemcy kontrolują granicę z Polską od października 2023 roku. Polska nie zrezygnuje z kontroli, dopóki Niemcy ich nie znoszą. Z Litwą nie ma wspólnych kontroli, bo Litwini nie planują ich wprowadzić. Polska oferuje Litwie wsparcie, również z pomocą Komisji Europejskiej.

Co z migrantami zawracanymi przez Niemców?

Nie wystarczy paragon czy bilet – Polska wymaga twardych dowodów, że dana osoba faktycznie była w kraju. W 2024 roku Niemcy złożyli ponad 2000 wniosków readmisyjnych – Polska przyjęła 688 osób. To mniej niż w 2023 roku (968 przyjętych). Sam rachunek nie wystarczy. Weryfikujemy każdy przypadek indywidualnie - mówi money.pl Duszczyk.

"Mit taniej siły roboczej" i strategia migracyjna

Reklama

Wiceszef MSWiA podkreśla w rozmowie z money.pl, że Polska nie może dalej opierać rozwoju gospodarczego na taniej sile roboczej. To jest bzdura. Wszyscy się na tym przejechali – komentuje Duszczyk. Jego zdaniem nowa strategia migracyjna musi być bardziej odpowiedzialna, oparta na analizie potrzeb rynku pracy i bezpieczeństwa.

Rząd jasno stawia granicę między legalnym protestem a bezprawnymi działaniami. Cywile nie mogą przejmować roli służb i legitymować migrantów. Ataki na Straż Graniczną są – jak zaznacza Duszczyk – niedopuszczalne.

Kiedy koniec kontroli?

Polska nie zrezygnuje z kontroli jednostronnie. Warunkiem zniesienia będzie porozumienie z Niemcami – rząd chce, by odbyło się to "tego samego dnia i o tej samej godzinie". W przypadku Litwy – możliwe szybkie zakończenie, jeśli uda się zamknąć nowy szlak migracyjny.