Amerykańska armia wykryła kolejne nieprawidłowości dotyczące postępowania z bakteriami wąglika. Poprzednio informowała o 24 laboratoriach w USA i dwóch w innych państwach. Pentagon ujawnił, że przesyłki z wąglikiem dotarły do laboratoriów w Australii, Korei Południowej i Kanadzie.
Władze wojskowe rozpoczęły kontrolę postępowania z próbkami bakterii wąglika.
Pod koniec maja wyszło na jaw, że podczas szkolenia w amerykańskiej bazie wojskowej w Korei Południowej wykorzystano bakterie, które mogły być aktywne. Na działanie tych bardzo niebezpiecznych mikroorganizmów zostało narażonych 22 żołnierzy, żaden z nich jednak nie zachorował. Bakterie wąglika mogą zostać użyte jako broń biologiczna.