Papież Franciszek po raz kolejny podziękował Włochom za przyjęcie uchodźców. Okazją było dokonane przez niego symbolicznie zapalenie świateł na choince i odsłonięcie szopki przed bazyliką świętego Franciszka w Asyżu.
Szopka została umieszczona na niewielkiej niebieskiej łodzi uchodźców, której udało się dopłynąć do włoskiego brzegu. Kto będzie patrzeć na nią, będzie mógł powiedzieć, że pomagając im był narzędziem Bożej nadziei - powiedział Franciszek. Ilu braci i sióstr utonęło w morzu - dodał i podkreślił, że niełatwo wybaczyć te tragedie.
Szczególnie gorąco papież podziękował kapitanowi jednostki włoskiej straży przybrzeżnej, która ocaliła ponad pięć i pół tysiąca osób oraz wszystkim, którzy na włoskiej ziemi wielkodusznie przyjęli uchodźców. Włoskie Południe było przykładem solidarności dla całego świata - stwierdził Franciszek. Na zakończenie zwrócił się do samych uchodźców, życząc im, aby z podniesionym czołem patrzyli w przyszłość.