Duda powiedział, że z Jourovą rozmawiał na temat Ukrainy, jednak rozmowę zdominowała kwestia praworządności w Polsce. - Dziwię się, że Komisja Europejska nie reaguje na rażące naruszenia praworządności w Polsce - powiedział.
Dodał, że rozmowy na temat sytuacji w Polsce zainicjowała wiceprzewodnicząca KE.
"Poprzednio KE byłą uwrażliwiona…"
Prezydent zarzucił Komisji, że nie reaguje na rażące naruszenia praworządności w Polsce. - Poprzednio KE była uwrażliwiona na każdą próbę jakiejkolwiek zmiany prawnej w Polsce i bez przerwy mówiła o naruszaniu zasad praworządności (…), a w tej chwili, kiedy naruszane jest prawo w sposób wyrazisty, kiedy naruszana jest konstytucja, to KE nie reaguje - oświadczył Duda.
Wyraził pogląd, że zmiany w mediach publicznych zostały przeprowadzone z naruszeniem prawa. Jego zdaniem dochodzi też do próby zamachu na kolejną instytucję: na stanowisko prokuratora krajowego. - Jak wygląda sprawiedliwość i równe traktowanie w ramach UE, jeżeli jedna władza jest bez przerwy atakowana dlatego, że pochodzi z innego obozu politycznego, niż ten, do którego państwo należycie. A jak przychodzi władza z waszego obozu politycznego, to nagle okazuje się, że właśnie zmiana władzy w Polsce była najważniejszym kamieniem milowym, który trzeba było spełnić, żeby zakończyć dyskusję o praworządności. Nie było odpowiedzi na to pytanie (ze strony wiceszefowej KE) - przekazał Duda.
Prezydent poinformował też, że podczas spotkania z Jourovą powiedział jej, że jest niedopuszczalne, że ludzie odpowiedzialni za zwalczenie korupcji w Polsce znaleźli się w więzieniu, ludzie z zarzutami korupcyjnymi "są wysyłani do Parlamentu Europejskiego".
Prezydent po raz kolejny wezwał ministra sprawiedliwości Adama Bodnara do pochylenia się nad kwestią osadzonych w więzieniu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Jak wyjaśnił, Kamiński znalazł się w sytuacji zagrożenia życia z powodu prowadzonego strajku głodowego, wydano nakaz dokarmiana go. - Mamy w Polsce do czynienia z systemowym naruszaniem praworządności przez obecną władzę - oświadczył.
"Jeżeli jestem o to pytany - to na te pytania odpowiadam"
We wtorek prezydent Duda, dopytywany przez dziennikarzy, czy będzie rozmawiał na marginesie Światowego Forum Ekonomicznego - m.in. z wiceszefową Komisji Europejskiej Verą Jourovą - o sprawie przebywających w więzieniach politykach PiS Mariuszu Kamińskim i Michale Wąsiku, odrzekł, że "powie, jaką mamy sytuację w Polsce, jeśli zostanie o to zapytany".
Podkreślił, że "choć wybory parlamentarne potwierdziły świetny stan demokracji w Polsce, to nowy polski rząd na przestrzeni ostatnich tygodni dopuścił się szeregu naruszeń konstytucji", dokonując zmian w mediach publicznych i "przejmując" prokuraturę.
Jeżeli jestem o to pytany - a pytają mnie o te kwestie (...) - to na te pytania odpowiadam - zaznaczył Andrzej Duda i przekazał, że środowe spotkanie z Jourovą odbędzie się z jej inicjatywy.