Do ataku na rafinerię w Tuapse w Kraju Krasnodarskim doszło nad ranem. Rosyjskie władze twierdzą, że pożar został już opanowany, a ofiar nie było.

Reklama

Z kolei w Noworosyjsku pożar po ataku dronów potwierdził w mediach społecznościowych gubernator Weniamin Kondratiew. Mieszkańcy opowiadają o co najmniej 35 eksplozjach. Według ich opowieści, zaatakowany został nie tylko kompleks rafinerii, ale również port.

Media donoszą, ze atak spowodował przerwę w dostawach prądu w okolicy. Administracja Noworosyjska zakazała mieszkańcom opuszczania domów - przekazała Ukraińska Prawda.