Powinien być też pomnik Sprawiedliwych. Jestem za tym żeby ten pomnik był w miejscu, które będą odwiedzać miliony ludzi. Żydów bronili nieliczni Polacy i oni powinni mieć kawałek po prostu swojego miejsca, nie w tym samym dokładnie momencie, w tym samym miejscu, ale kiedyś. To się po prostu tym Polakom należy - ocenił gość Radia ZET.
Według Siwca obchody 70. rocznicy Powstania w Getcie Warszawskim oraz otwarcie Muzeum Historii Żydów Polskich są wielkim wydarzeniem, ponieważ dopiero teraz doceniane jest znaczenie Powstania w Getcie Warszawskim. - Oni długo nie byli uznani, nawet w Izraelu. Uważano, że Holocaust to jest przejawem słabości narodu i dopiero teraz przychodzi taka refleksja, że właściwie pierwszy raz ci ludzie złapali wtedy za broń. Wtedy, gdy łapią za broń, wtedy mają szanse na godne życie. To w dużym stopniu zaczyna być takim aktem erekcyjnym państwa Izrael - tłumaczył Siwiec.
Marek Siwiec na czas dzisiejszego wywiadu z Moniką Olejnik założył kipę, tradycyjne żydowskie nakrycie głowy. - Po to, żebyśmy dzisiaj chociaż przez chwilę czuli się Żydami. Tymi, którzy walczyli i ginęli, ale też tymi, którzy zbudowali Izrael - wyjaśnił.