Na Podhalu zrobiło się również bardzo ciepło, jak na tę porę roku - rano w Zakopanem termometry wskazywały aż plus 7 stopni.

Szef IMGW w Zakopanem Michał Furmanek uspokaja jednak w rozmowie z Radiem Kraków, że nawet taki skok temperatury nie zaszkodzi warunkom na trasach narciarskich. W Zakopanem jest 30 centymetrów śniegu.

Reklama

To jest taka szreń, która w nocy robi się twarda, w nocy temperatury spadają poniżej zera, więc nie ma się jak ten śnieg topić - mówi Michał Furmanek.
Wysoko w Tatrach jest nieco chłodniej niż na Podhalu.

Na Kasprowym Wierchu od rana jest lekki mróz i świeci słońce. Warunki narciarskie w Tatrach są bardzo dobre, choć silny wiatr zmusił PKL do zamknięcia kolei krzesełkowych w obu kotłach w rejonie Kasprowego Wierchu. Niżej działają praktycznie wszystkie ośrodki narciarskie.

Reklama