"W pożarze zginął mężczyzna. Cztery inne osoby z objawami podtrucia gazami przewieziono do szpitala.

"Sytuacja w tej chwili jest już opanowana. Trwa oddymianie" - powiedział Michał Gigoła z warszawskiej straży pożarnej.

Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. W akcji uczestniczyło sześć zastępów straży pożarnej.

W grudniu w ogniu lub w wyniku zatrucia zginęło blisko 100 osób. Strażacy mówią, że dawno nie pamiętali tak tragicznego miesiąca.

Reklama