MEC zapytał internatów, jakich czołowych dziennikarzy telewizyjnych najchętniej widzieliby w roli prowadzących programy informacyjne lub publicystyczne w publicznej telewizji. Z ich odpowiedzi wynika, że większość gwiazd dawno już w TVP nie pracuje.
Na 17 wskazanych dziennikarzy z telewizją publiczną związanych jest zaledwie piątka -
Maciej Orłoś, zwycięzca rankingu, którego wskazało aż 35 proc. widzów, oraz Krzysztof Ziemiec (19 proc.), Tomasz Sekielski (18 proc.), Jan Pospieszalski (11 proc.) i Danuta Holecka (6 proc.).
Pozostali, to albo gwiazdy konkurencji, jak Monika Olejnik - druga w rankingu (25 proc.), Justyna Pochanke (23 proc.), czy Kamil Durczok (23 proc.), który obecnie nie pracuje w mediach, albo dziennikarze, którzy z TVP w ostatnich tygodniach zniknęli, jak Tomasz Lis (25 proc.), Beata Tadla (19 proc.), Hanna Lis (16 proc.) czy Jarosław Kulczycki (8 proc.).
- Zdecydowanie lepiej wypadają oni w oczach starszych respondentów - tłumaczy w rozmowie z dziennik.pl Joanna Nowakowska z MEC. Macieja Orłosia, który prowadzi we wszystkich segmentach wiekowych, wskazywało blisko 60 proc. respondentów w wieku 55+, Tomasza Lisa 48 proc. tej grupy, a Justynę Pochankę, która jest na 3 miejscu w jej rankingu - 45 proc.
- Młodzi respondenci byli znacznie mniej skłonni deklarować poparcie dla znanych dziennikarzy telewizyjnych w roli prowadzących programy w mediach publicznych. Według co czwartego 15-24 latka i 25-34 latka żaden dziennikarz naszej listy nie pasuje do tej roli - dodaje Nowakowska.
Ale internauci wskazywali nie tylko poważanych dziennikarzy. MEC pytał ich zarówno o kanały, jak i programy, które ich zdaniem zasługują na wsparcie abonamentowe.
Ranking wskazanych kategorii programowych otwierają filmy, dokumenty, programy edukacyjne, historyczne i sportowe.
Zdaniem internautów nie tylko publiczne stacje radiowe i telewizyjne powinny dostawać wsparcie od państwa i obywateli na produkcję programów realizujących misje publiczną. Ponad 41 proc. badanych przez MEC uważa, że zarówno stacje publiczne, jak i komercyjne, powinny być wspierane przy produkcji tego typu programów. Nieznacznie mniejszy odsetek badanych ograniczyłby finansowanie misyjnych programów wyłącznie do mediów publicznych.
Ale już mając wybór z listy głównych programów informacyjnych i publicystycznych nadawanych na antenach głównych kanałów oraz w największej stacji informacyjnej, badani najczęściej wskazywali programy Telewizji Polskiej jako te, które w największym stopniu zasługują ich zdaniem na to, by finansować je z abonamentu bądź opłaty audiowizualnej.
Liderem tego rankingu okazuje się „Teleexpress” – prawie 35 proc. polskich internautów uważa, że to program wart pieniędzy z abonamentu. Tuż za nim znalazły się "Wiadomości" (31 proc.), "Sprawa dla reportera" Elżbiety Jaworowicz (31 proc.), "Panorama" (25 proc.), "Ekspres Reporterów" (25 proc.) i "Uwaga" TVN (24 proc.), "Fakty" (24 proc.) oraz "Interwencja" Polsatu (21 proc.).
Ankietowani odpowiadali też na pytanie, kto - ich zdaniem - powinien decydować o wyborze władz mediów publicznych. Najwięcej, bo niemal połowa (47,7 proc.) odpowiedziała, że powinna być to rada niezależnych ekspertów. np. profesorów wyższych uczelni, dopiero potem padały odpowiedzi Sejm (13,2 proc.), rząd (13,9) Prezydent RP (6,9).
Badanie realizowane było w dniach 25-26 stycznia na próbie 1 tys. respondentów.