Dziennik przypomina, że cisza wyborcza zaczyna się w piątek o północy. I aż do godz. 22.00 w niedzielę zabroniona jest jakakolwiek forma agitacji.

>>> Prezydent na Pomorzu: Tu są i będą Polacy Zdaniem cytowanego przez "GW" politologa z warszawskiej Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej i PAN prof. Radosława Markowskiego - spotkanie prezydenta z młodzieżą ma charakter publiczny. I jeśli nawet Lech Kaczyński nie naruszy w sensie dosłownym litery prawa, to narusza ducha i intencje ustawodawcy, by w takim dniu powstrzymać się od wygłaszania publicznych przemówień"

Reklama

"Prezydent nie powinien był przyjmować zaproszenia na taki dzień. To po prostu przejaw złego wychowania politycznego" - mówi "GW" prof. Markowski.