"Chciał pokazać się jako osoba, która gotowa jest pokierować partią. Zaznaczył to, a przy kolejnym kryzysie w PiS będzie mógł przypomnieć" - mówi nasz rozmówca. Dodaje, że obie strony konfliktu są mocno zirytowane na siebie, ale postanowiły, że nie będą konfliktu rozgrywać w mediach.

Reklama

>>> Prezes PiS: Niech Ziobro uczy się języka

Zbigniew Ziobro, który osiągnął najlepszy wynik wyborczy w PiS, podważał skuteczność kampanii swojej partii. I to zanim został ogłoszony oficjalny wynik głosowania. Celem ataku Ziobry stali się wpływowi politycy PiS: Adam Bielan oraz Michał Kamiński. W obronie tzw. spin doktorów stanął sam Jarosław Kaczyński.

>>> Ziobro wygrał i pozamiata w PiS po swojemu

"Mam dla Zbigniewa Ziobro radę. Niech uczy się języka i przygotowuje do roli europosła. On musi teraz 6-8 godzin dziennie efektywnie uczyć się języka, bo poseł, który nie zna efektywnie języka angielskiego czy francuskiego, jest europosłem czwartej kategorii." - odpowiedział mu Jarosław Kaczyński.

Reklama

Po tym oświadczeniu Zbigniew Ziobro zamilkł i nie odbiera telefonu.