Adam Hofman zapytany przez Monikę Olejnik o list Jarosława Kaczyńskiego do Zbigniewa Ziobry, który planowano na maj, odpowiedział, że w obecnym czasie, kiedy sondaże Solidarnej Polski tak spadły nie ma już do kogo pisać. To była szansa dla syna marnotrawnego, z której syn marnotrawny nie skorzystał. Był delfinem, a stał się leszczem. Chodzi o rybę - skwitował polityk PiS.
Poseł podkreślił, że nie ma już dla Zbigniewa Ziobry miejsca w szeregach Prawa i Sprawiedliwości. Każdy rozłamowiec z PiS-u tak kończy - dodał.
Zdaniem Hofmana, politycy Solidarnej Polski są wojowniczo nastawieni do Prawa i Sprawiedliwości. Jak powiedział: cała ta organizacja stoi po stronie przeciwników Prawa i Sprawiedliwości. Ostatnio w telewizji Jacek Kurski był bardziej agresywny w stosunku do Jarosława Kaczyńskiego niż Stefan Niesiołowski.