To nic, że Tusk obchodzi obecnie sukces szczytu i występuje w roli zwycięzcy w telewizji. Zdaniem Adama Hofmana z PiS to dobry moment na wniosek o odwołanie premiera.

Reklama

- My składamy to dlatego, że trzeba dać w ogóle szansę całej polskiej klasie politycznej, wszystkim, to jest szansa dla wszystkich, trochę także dla komentatorów, żeby zmienić temat dyskusji na poważny - tłumaczył Hofman.

Jak PiS zamierza zdobyć 231 głosów do przegłosowania wotum nieufności?

- Być może jednak wszyscy się zorientują, że warto rozmawiać poważnie o Polsce, o bezrobociu, o gospodarce. (...) jak nie Grodzka, to Nowicka, jak nie Nowicka, to Palikot, jak nie Palikot, to związki partnerskie. Mam takie przekonanie, że Polacy tym nie żyją, że żyją tym, że 30-proc. bezrobocie wśród młodych nam się zapowiada, że żyją tym, że 14 proc. bezrobocia to już jest naprawdę alarm - odpowiadał na pytanie Konrada Piaseckiego Adam Hofman.

Dodał, że partia wierzy w Glińskiego i zaprzeczył, jakoby miał z nim konflikt:

- (o konflikcie - przy. red.) napisała jedna gazeta - tygodnik Polityka, że mieliśmy różne zdania na jednym spotkaniu, ale różne zdania na jakiś temat to nie jest konflikt. Ja oceniam profesora bardzo wysoko, mam nadzieję, że ta misja zmiany tematu na ważny i mam nadzieję, że także dobre głosowanie w Sejmie się powiedzie - powiedział Hofman.