Minister finansów Jacek Rostowski podał się do dymisji. Wiadomo to z dwóch niezależnych źródeł. Niezależne źródła podzieliły się informacjami z dziennikarzami "Newsweeka" po zamknięciu giełdy. Plotka - którą dość szybko zdementował premier - nie zatrzęsła rynkami.
Akurat ta pogłoska nie miała wpływu na rynek. Patrząc na zachowania złotówki, rentowność obligacji czy indeks giełdowy WIG, to w ciągu ostatnich dni polskie aktywa niczym negatywnym się nie wyróżniały - mówi Roland Paszkiewicz z Centralnego Domu Maklerskiego Pekao SA.
Nie wiadomo, co by się działo, gdyby informację opublikowano w godzinach otwarcia Giełdy Papierów Wartościowych. Dziesięć lat temu, w styczniu 2003 r., plotki o dymisji ówczesnego ministra finansów Grzegorza Kołodki doprowadziły jednego dnia do poważnej przeceny złotego (następnego dnia część strat udało się odrobić). Przykładów na to, jak nieprawdziwa informacja wpływa na rynki, jest wiele. W 2009 r. plotka o tym, że jeden z właścicieli TVN ma kredyt zabezpieczony akcjami i w przypadku zbyt dużego spadku kursu będzie je musiał sprzedać, przyczyniła się do spadku kursu akcji o prawie 15 proc. w ciągu jednego dnia. Pod koniec dnia pojawiło się oficjalne dementi.
Przez ostatnie kilka tygodni gracze giełdowi emocjonalnie reagowali na nawet szczątkowe informacje i pogłoski dotyczące budowy elektrowni w Opolu. Tu gwałtownym zmianom podlegały kursy PGE i Rafako, które inwestycje będzie realizowało.
Reklama
Bazowanie na plotkach i domysłach to światowa norma. Pod koniec marca sieć z prędkością błyskawicy obiegła informacja, że rosyjski miliarder Roman Abramowicz został aresztowany przez FBI. Choć bardzo szybko temu zaprzeczono, to np. zajmujące się stalą przedsiębiorstwo Evraz na giełdzie w Londynie momentami traciło nawet 6 proc.
Z kolei w 2003 r. koreańscy dziennikarze telewizyjni dali się nabrać stronie z nieprawdziwymi informacjami, na której napisano, że zabito twórcę Microsoftu Billa Gatesa. Wiadomość podchwytywały kolejne serwisy informacyjne. Rynek spadł o ok. 1,5 proc., a wartość akcji - o ponad 3 mld dolarów.