Tygodnik "wSieci" ujawnił stenogramy z podsłuchów ABW założonych u Marcina P. Wynika z nich, że tuż po upadku OLT Express na przełomie lipca i sierpnia 2012 r. P. "spieniężał wszystko"; wiedział, że jest podsłuchiwany i miał informacje, że w Amber Gold pojawią się "cisi panowie z ABW". CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT >>>
- Komisja dostała plik ze sprawozdaniami z rozmów Marcina P. (jedna rozmowa dotyczy Katarzyny P.), natomiast w aktach zalegają takie pisma, z których wynika, że osoba przesłuchująca te płyty sama decydowała, co jest istotne dla postępowania, a co nie. Jeśli uznała, że coś nie jest istotne, to nie ma stenogramu z takiego nagrania. Komisja będzie podejmować uchwałę, w której zwróci się do ABW o przesłanie wszystkich płyt, byśmy mogli je samodzielnie odsłuchać - mówiła w rozmowie z TV Republika Małgorzata Wassermann. - Jutro na posiedzeniu w sądzie złożę wniosek do ABW o udostępnienie nam tych nagrań - dodała. Wyjaśniła, że podsłuch był założony przez około miesiąca, a ilość przesłanego materiału jak na taki okres jest niewielka.