Ostrzały lotniska w Doniecku i ataki na pozycje ukraińskich wojsk na południowym wschodzie Donbasu. Donoszą o tym kręgi zbliżone do ukraińskiej armii. Bronione przez ukraińskich wojskowych i ochotników lotnisko w Doniecku było atakowane tej nocy dwa razy. Z przedmieść zajętego przez separatystów Doniecka prowadzono ostrzał z różnych typów broni. Ukraińcy obronili swoje pozycje.
Obrona lotniska trwa już kilka miesięcy. Ataki separatystów, mimo że prowadzone codziennie, pozostają nieskuteczne. Oprócz tego Ukraińców ostrzelano też w okolicach miejscowości Mius, Czernuchino i NIkiszyno.
Ukraińscy wojskowi donoszą też o coraz bardziej wzmożonej aktywności wspieranych przez Rosjan separatystów - na południu Donbasu. Wczoraj pod wieczór pozycje Ukraińców ostrzelane były przez artylerię w okolicach położonych na wschód od Mariupola miejscowości Hnutowo i Pawłopol. Ostrzał był tam też prowadzony z czołgów. Ukraińcy wskazują, że sprzęt wojskowy wykorzystywany przez separatystów pochodzi z Rosji. Po stronie separatystów, według ukraińskich informacji, walczą też rosyjscy wojskowi.
ZOBACZ TAKŻE:Wybory na Ukrainie. "Wynik wybił zęby rosyjskiej propagandzie">>>