Jego członkowie jednak odmówili. Białoruscy motocykliści twierdzą, że w tym czasie będą otwierać sezon motocyklowy, a później zorganizują własny rajd w rocznicę zwycięstwa.
Szef mińskiego oddziału "Nocnych Wilków", Aleksiej Wakulczyk, poinformował natomiast, że około 30 jego członków będzie towarzyszyć Rosjanom w czasie przejazdu przez Białoruś. Ma to nastąpić 25 i 26 kwietnia.
"Nocne Wilki" chcą odwiedzić Chatyń - wieś, w której hitlerowcy dokonali masakry Białorusinów oraz twierdzę brzeską.
CZYTAJ TEŻ: Politycy o "Nocnych Wilkach" Putina: Możliwe kontrdziałania ze strony Rosji>>>