Nursułtan Nazarbajew po raz kolejny wygrał prezydenckie wybory w Kazachstanie. Tym razem, według oficjalnych, choć jeszcze nie ostatecznych danych, zdobył 97,7 procent głosów, poprawiając swój wynik sprzed czterech lat o 2 punkty procentowe. Frekwencja przekroczyła 95 procent. Nursułtan Nazarbajew rządzi Kazachstanem jako prezydent od ćwierćwiecza, ale władzę sprawował tam już w czasach komunistycznych, gdy był pierwszym sekretarzem Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Kazachstanu, filii KPZR.
Wczorajsze wybory zostały przyspieszone o rok. Choć Nazarbajew rządzi Kazachstanem silną ręką i nie ma realnych konkurentów do władzy, to nie sprzyja mu pogarszająca się sytuacja gospodarcza. W kraj uderzają niskie ceny ropy, które już doprowadziły do dużego osłabienia lokalnej waluty. Od "czarnego złota" zależy 2/3 dochodów eksportowych Astany.