W czwartek sąd uznał, że kilkanaście godzin, które Nawalny spędził w szpitalu, nie zostanie zaliczonych do kary. O takie wydłużenie aresztu zwracały się władze więzienne.

25 lipca Nawalny został skazany na 30 dni aresztu za wzywanie do udziału w nieuzgodnionej z moskiewskimi władzami demonstracji. Była to maksymalna kara za wykroczenie określone jako powtórne naruszeniu zasad organizacji manifestacji.

Akcje protestu, organizowane w Moskwie przez opozycję, rozpoczęły się w połowie lipca po tym, jak jej przedstawiciele nie zostali dopuszczeni do kandydowania w wyborach do moskiewskiej Rady Miejskiej 8 września.

Reklama