Premier Mateusz Morawiecki złożył w środę wizytę w Słowenii, gdzie spotkał się z premierem tego kraju Janezem Janszą. Odwiedziłem dziś Słowenię, która sprawuje aktualnie prezydencję w Unii Europejskiej, więc rozmowa z premierem Janezem Janszą jest niezwykle istotna w planie budowy bezpiecznej, sprawiedliwej i solidarnej wspólnoty europejskiej - napisał wieczorem na Facebooku premier Morawiecki.

Reklama

Zgadzamy się, że wiele państw Europy odczuwa zacieśniającą się wokół nich rosyjską pętlę energetyczną oraz wzmożoną propagandę i ataki hakerskie, które mają rozbić naszą solidarność - poinformował szef rządu. Tę spójność diagnozy problemów i zagrożeń widziałem dziś rano również podczas spotkania z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Nie pozwolimy na to - podkreślił premier.

Jak dodał, podczas spotkania politycy poruszyli również kwestię nielegalnej migracji, przede wszystkim w kontekście zagrożenia wschodniej granicy Polski, ale również innych kierunków. Nie może być tak, że mieszkańcy państw południa i Afryki będą decydować o tym, kto może wejść na teren Unii Europejskiej i NATO - napisał Morawiecki.

Poinformował także, że w trakcie spotkania rozmawiano o współpracy w ramach Inicjatywy Trójmorza, która wzmacnia nasze powiązania gospodarcze, handlowe i kulturowe. Naturalnym tematem była też kwestia Bałkanów Zachodnich i wsparcia ich dążeń do członkostwa w Unii Europejskiej - dodał.

"Reżim Łukaszenki napotkał na zdecydowany opór"

Dziś reżim Alaksandra Łukaszenki napotkał na zdecydowany opór i odbił się od wschodniej granicy Unii Europejskiej, ale natłok wyzwań, którym musi stawić czoło zjednoczona Europa oznacza, że nadchodzi dalszy okres destabilizacji - podkreślił Morawiecki. My tego nie chcemy, dlatego będziemy wspólnie szukać najlepszych rozwiązań, by z tej serii kryzysów, jakich doświadczamy, i które są czasem próby dla Europy, wyjść zwycięsko - zapewnił premier.

Hannibal ante portas - jak mawiali starożytni. Gdy wróg jest u bram, nie czas na spory w ramach europejskiej rodziny! Dziękuję premierowi Jansie i prezydencji słoweńskiej za dzisiejsze, bardzo owocne rozmowy - napisał premier.

Na granicach UE i Białorusi trwa kryzys od czasu, gdy wiosną gwałtownie wzrosła liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy białoruskiej z Litwą, Łotwą i Polską przez migrantów z krajów Bliskiego Wschodu, Afryki i innych regionów. UE i państwa członkowskie podkreślają, że to efekt celowych działań reżimu Alaksandra Łukaszenki, który instrumentalnie wykorzystuje migrantów, w odpowiedzi na sankcje.

Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy, który potrwa do 2 grudnia.