Jak donosi „Washington Post” członkowie Izby Reprezentantów z Partii Demokratycznej badają, czy SpaceX Elona Muska wdrożyło zabezpieczenia, aby zapobiec wykorzystaniu jej usługi internetowej satelitarnej Starlink przez Rosję w jej wojnie przeciwko Ukrainie.

Reklama

W liście z 6 marca br. skierowanym do SpaceX posłowie Partii Demokratycznej żądają informacji na temat nielegalnych nabyć terminali Starlink i korzystania z nich na okupowanych przez Rosję obszarach Ukrainy. Używanie przez armię Rosji terminali Starlink we wschodniej Ukrainie, narusza sankcje USA. Sprawa dotyczy masowego używania tych terminali. Ukraiński generał Kirył Budanov stwierdził w wywiadzie dla Wall Street Journal, że Rosja używa tysięcy terminali Starlink w jego kraju.

Starlink na wojnie

Przypominamy, że usługa Starlink jest kluczowa dla sił zbrojnych Ukrainy. To na niej opiera się ukraińska cyfrowa komunikacja. Starlink daje Ukrainie nie tylko przewagę w łączności nad Rosją, ale i pozwala na szersze wykorzystanie dronów powietrznych i morskich na polu bitwy. Starlink pozwala także m.in. koordynować ataki artyleryjskie sił zbrojnych Ukrainy. USA i inni sojusznicy Ukrainy dostarczyli już Ukrainie tysiące terminali tej sieci.

Obecną amerykańską administrację niepokoi wpływ, jaki SpaceX a w zasadzie prezes tej firmy Musk, mają na konflikt. W szczególności zarzucano Elon Muskowi, że miał poinstruować swoich pracowników, aby wyłączyli satelity Starlink w pobliżu Krymu. Miało to w 2022 powstrzymać Ukrainę przed atakiem na marynarkę wojenną Rosji.

Źródło: Washington Post