Pomnik Anny Frank w Amsterdamie, znajdujący się w pobliżu pierwszego domu żydowskiej dziennikarki w Holandii, został zniszczony czerwoną farbą, na której widniało słowo "Gaza”.
Pomnik Anny Frank zdewastowany. "Haniebne"
Radny Amsterdamu, Stijn Nijssen, oburzony tym aktem wandalizmu dał upust emocjom w serwisie X. To naprawdę haniebne, że ktoś postanowił zwrócić uwagę na sprawę palestyńską poprzez zbezczeszczenie wizerunku Anny Frank, międzynarodowego symbolu Holokaustu - napisał.
Burmistrz Amsterdamu, Femke Halsema na Instagramie zamieściła wpis krytykujący takie zachowanie.
"Zbezczeszczenie cennego pomnika"
Ta młoda dziewczyna, która została tak brutalnie zamordowana przez nazistów w wieku 15 lat, przypomina nam i naszemu miastu codziennie o ludzkości i delikatności w najtrudniejszych okolicznościach - oceniła. Jak można mieć w sercu taką przemoc wobec jej pamięci? Ktokolwiek to zrobił, wstydź się! Żaden Palestyńczyk nie dostał pomocy przez zbezczeszczenie jej cennego pomnika – dodała Halsema.
Historia pomnika
Jak podaje portal Daily Mail brązowy pomnik, umieszczony na wysokim czerwonym granitowym cokole, upamiętnia Annę Frank i 13 000 jej żydowskich sąsiadów, którzy zginęli w Holokauście.
Pomnik zaprojektowany przez Jet Scheppe został odsłonięty w lipcu 2009 roku.
Zbezczeszczenie pomnika Anny Frank ma miejsce w czasie narastających napięć w związku z wojną między Izraelem a palestyńską grupą zbrojną Hamas.