Poseł Mastalerek zapowiedział w rozmowie z TVN24, że PiS będzie apelowało, by premier doprowadził do odtajnienia i upublicznienia notatki Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego z 24 maja. Notatka ta dotyczyła Amber Gold i była kierowana do szefa rządu.

Reklama

Jest to zgodne z ustawą o ochronie informacji niejawnych. Można ujawnić treść tej notatki przy tym chroniąc, oczywiście, funkcjonariuszy, którzy przygotowywali tę notatkę, którzy rozpracowywali tę sprawę - argumentuje Mastalerek. Przypomina, że w czasie pracy komisji śledczej tzw. orlenowskiej taką decyzję w sprawie dokumentów ABW podjął ówczesny Agencji Andrzej Ananicz.

Poseł PiS stwierdził, że według informacji PiS w notatce są inne informacje od tych, o których doniosły media. Premiera Donalda Tuska od początku sierpnia dopytywałem o tę sprawę, czy miał jakieś informacje pochodzące od służb specjalnych, czy mógł je przekazać swojemu synowi i dlaczego nie podjął żadnych działań. Wtedy Donald Tusk zaprzeczał, dziś widzimy, że prawdopodobnie mijał się z prawdą - stwierdza Marcin Mastalerek.

Sprawa dotyczy notatki przekazanej przez ABW do wiadomości m.in. premiera, w której mowa była o działalności Amber Gold. Pojawić się w niej miały sugestie, jakoby firma mogła działać na zasadzie piramidy finansowej.