Jarosława i Lecha Kaczyńskiego łączyła z matką niezwykła bliskość - pisze w najnowszym numerze "Tygodnika Powszechnego" Michał Majewski, kreśląc portret prezesa Prawa i Sprawiedliwości po śmierci Jadwigi Kaczyńskiej.
Według rozmówców dziennikarza, bliskich współpracowników Jarosława Kaczyńskiego, po katastrofie samolotu, w której zginął Lech i Maria Kaczyńscy lider PiS w coraz mniejszym stopniu skupia się na polityce.
Dużą część dnia poświęcam na rozmyślania, modlitwę - miał mówić swoim współpracownikom Jarosław Kaczyński. - Jestem już stary, jestem po drugiej stronie rzeki - zwierzał się.
Co te słowa mogą oznaczać? Czy to zapowiedź przejścia na polityczną emeryturę? Zdaniem rozmówców "Tygodnika Powszechnego" prezes PiS mimo ciężaru osobistych tragedii, jakie dotknęły go w ostatnim czasie będzie próbował łączyć życie wewnętrzne i prywatne z publicznym.