Były premier Mateusz Morawiecki był jednym z gości zaproszonych na konferencję Natonal Conservatism (w skrócie NatCon), która skupia prawicowych polityków z całej Europy. Udział w wydarzeniu mieli wziąć m.in. Nigel Farage, premier Węgier Viktor Orban oraz przedstawiciel francuskiej prawicy Eric Zemmour. Polskę, oprócz byłego szefa rządu, mieli reprezentować również europosłowie Ryszard Legutko i Jacek Saryusz-Wolski.

Reklama

Konferencja Nat Con zorganizowano w Claridge. Swoje przemówienie wygłosił m.in. Ryszard Legutko. Polski eurodeputowany ostro krytykował Unię Europejską.

Dwie godziny po rozpoczęciu wydarzenia, do sali wkroczyła policja. Akcja służb miała miejsce podczas wystąpienia Nigela Farage'a. – Wiedziałem, że nie będę mile widziany w Brukseli. Anulowanie wydarzenia w jednym miejscu jeszcze mogę zrozumieć, ale w dwóch już jest absurdem. Gdy ktoś mi mówi, że brexit był błędem, że bez UE nie ma życia, to odpowiadam wprost: mieliśmy prawo odejść – stwierdził polityk.

Policja wyznaczyła organizatorom 15 minut na zakończenie wydarzenia. Jako powód podano możliwość zakłócenia porządku publicznego. Funkcjonariusze tłumaczyli, że istnieje ryzyko, że protestujący przeciwko konferencji mogą wywołać zamieszki na terenie obiektu.

Reklama