Podmokłe są okolice ruin krematoriów. Już teraz wiadomo, że ze względu na podtopienia, niektóre części byłego obozu Birkenau przez dłuższy czas pozostaną niedostępne dla odwiedzających.

"Na terenie byłego obozu Auschwitz II - Birkenau wystąpiły znaczne podtopienia, a poziom przepływającego w pobliżu potoku Pławianka cały czas jest wysoki. Jeszcze w poniedziałek w rejonie pomnika ofiar obozu szedłem w półbutach. Dziś przed południem musiałem ubrać już kalosze, a wieczorem szedłem na palcach, żeby woda nie wlała się do środka" - opisywał Bartyzel.

Reklama

Muzealników szczególnie niepokoją informacje o możliwym zwiększeniu upustu wody ze zbiornika na Wiśle w Goczałkowicach, który niemal w całości się wypełnił. Obecnie z zapory co sekundę wypływa 200 metrów sześc. wody. Wkrótce ta wielkość może wzrosnąć do 350 metrów sześc. na sekundę. "Boję się myśleć, co może się stać, jeśli wały zaczęłyby przepuszczać wodę" - powiedział Bartyzel.

Rzecznik muzeum Jarosław Mensfelt przypomniał, że po ogłoszeniu alarmu powodziowego w powiecie oświęcimskim dyrekcja muzeum podjęła decyzję o jego zamknięciu dla odwiedzających, a także zabezpieczeniu zbiorów, archiwaliów i specjalistycznego sprzętu m. in. w laboratoriach konserwatorskich.

"W związku z wysokim poziomem rzeki Soły przepływającej w sąsiedztwie byłego obozu Auschwitz I, nastąpiła +wewnętrzna ewakuacja+ cennych historycznych przedmiotów i archiwalnych dokumentów znajdujących się na parterach poobozowych budynków. Zostały przeniesione na wyższe kondygnacje i dodatkowo zabezpieczone. Z byłego obozu Birkenau przeniesiono ekspozycję w budynku byłej Sauny, gdzie rejestrowano i przyjmowano więźniów" - powiedział rzecznik.

Jarosław Mensfelt zapewnił, że sytuacja jest stale monitorowana przez specjalistów z muzeum, którzy pozostają w ciągłym kontakcie z powiatowym sztabem.

Dodał, że w środę placówka będzie nieczynna. Dalsze decyzje zależeć będą od pogody.

Obóz Auschwitz powstał w 1940 roku. KL Auschwitz II-Birkenau, powstał dwa lata później. Stał się przede wszystkim miejscem masowej zagłady Żydów. Kompleks uzupełniała sieć podobozów. W obozie Niemcy zgładzili, co najmniej 1,1 miliona ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców radzieckich oraz obywateli innych państw.