To zjawisko rośnie od lat i jego koszty są wyższe niż przestępczości kryminalnej i narkotykowej razem wziętych - mówi "Gazecie Wyborczej"dr Krzysztof Wiciak z Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie.
Reklama
W 2011 r. policja oszacowała straty spowodowane przestępczością gospodarczą na 3,5 mld zł. Do tego dochodzi nieoszacowana tzw. ciemna liczba strat państwa i obywateli. Ponadto 1,5 mld zł w sprawach prowadzonych przez ABW, a inne służby - np. celne, Straż Graniczna - dorzucają po kilkaset mln zł.
Komentarze(141)
Pokaż:
Jak przestrzegałam przed PO to uważali mnie za oszołoma a teraz wychodzi na moje!
Obawiam się,że ta Po-wska ośmiornica za bardzo rozpostarła swoje ramiona i będzie trudno te ramiona odciąć!
Po za tym,My Polacy nie należymy do najbardziej myślących więc inteligentnych!
Tylko i wyłącznie nowe wybory i uczestnictwo w nich może coś zmienić!
Dawno temu straciłam zaufanie do Wałęsy i Jego ferajny i biada nam jeśli przyjdą na Jego miejsce Jemu podobni!
Już dawno powinien wymienić Matkę Boską częstochowską na "sierp i młot"!