Według portalu 300polityka.pl Kamil Durczok trafił do szpitala po porannej wizycie w radiu.
ZOBACZ TEŻ: Tajemnica listu do Durczoka rozwiązana. Wysłany z Katowic czy spod Lublina?>>>
Podczas audycji mówił m.in, że nigdy nie molestował "żadnej kobiety". Odniósł się także do ostatniego wydania tygodnika "Wprost", w którym był głównym bohaterem tekstu "Ciemna strona Kamila Durczoka".
Dziś myślę o tym, jak przeżyć do jutra. Pracuję w mediach od 25 lat, widziałem wszystko albo prawie wszystko. Jestem zdemolowanym psychicznie facetem, który trzyma się dzięki temu, że żona, z którą się rozstałem, jest dla mnie oparciem - wyznał dziennikarz w TOK FM. CZYTAJ WIĘCEJ>>>
CZYTAJ TAKŻE: Afera z Durczokiem. Biały proszek to jednak narkotyki>>>