Północna część rynku wciąż jednak stoi w ogniu. Strażakom udało się jednak najważniejsze - powstrzymanie ognia, by nie ogarnął kolejnych lokali i stoisk.

Ogień wybuchł w jednym z domów niedaleko rynku. Płomienie szybko jednak przeniosły się na stoiska. Spłonął też slynny pub - Hawley Arms, w którym często występują największe brytyjskie gwiazdy. Świadkowie opowiadali, że płomienie ognia sięgały dziewięciu metrów. Londyńskie władze musiały zamknąć pobliską linię kolejową, bo płomienie mogły zagrozić pasażerom.

Reklama

Policjanci podejrzewają, że targowisko ktoś podpalił. Na razie nie wiadomo jednak, czy byli to zwykli przestępcy, czy też terroryści.

Camden Market to jedna z największych turystycznych atrakcji Londynu. Co weekend odwiedzają ją tysiące turystów.