Lekarze troskliwie zajęli się ośmioma pasażerami autobusu i jego kierowcą. Wszyscy ranni samodzielnie opuścili pojazd po zderzeniu z pociągiem towarowym. Na szczęście okazało się, że obrażenia są powierzchowne i poszkodowani nie będą musieli długo zostać w lecznicy.

Reklama

Jak to się stało, że autobus wjechał pod pociąg? Czy kierowca myślał, że zdąży przejechać tory przed lokomotywą, czy po prostu jej nie zauważył? Nad wyjaśnieniem tej sprawy już w pocie czoła pracują policjanci.

Wypadek koło Szczytna całkowicie zablokował na pewien czas i drogę do Pisza, i linię kolejową Szczytno-Pisz.